Wygrana z Jokerem bez straty seta

BKS BOSTIK Bielsko-Biała – Joker Świecie 3:0 (25:19, 28:26, 25:22)

MVP: Aleksandra Kazała (BKS BOSTIK Bielsko-Biała)

BKS BOSTIK: Kazała, Kossanyiova, Świrad, Orvosova, Witowska, Gajewska, Szczygłowska (libero) oraz Wawrzyniak, Drużkowska, Dąbrowska, Drabek (libero).

Joker: Urbanowicz, Marcyniuk, Kukulska, Sikorska, Wenerska, Jurczyk, Nowak (libero) oraz Gorzkiewicz, Brzoska, Ad. Muszyńska, Kowalska, Urban.

W ramach 11. kolejki zmagań w siatkarskiej TAURON Lidze, na siatkarki BKS-u BOSTIK czekało historyczne starcie. Zespół z Bielska-Białej, po raz pierwszy w swojej historii, miał bowiem okazję zmierzyć się z aktualnym beniaminkiem najwyższej klasy rozgrywkowej, Jokerem Świecie. Przyjezdne do tej pory wygrały tylko dwa ligowe spotkania, ale warto wspomnieć, że zwycięstwa te odniosły na bardzo trudnych terenach – na inaugurację w Łodzi z Budowlanymi oraz w 5. kolejce w Legionowie.

Mimo to podopieczne Bartłomieja Piekarczyka były uznawane za faworytki Andrzejkowej rywalizacji, po której nasz zespół zamierzał umocnić się na piątym miejscu w tabeli i przy okazji zbliżyć się do ścisłej ligowej czołówki. Czy zawodniczkom BKS-u BOSTIK udało się zrealizować postawione przed sobą zadanie?

Pierwsza partia poniedziałkowego spotkania stała pod znakiem naprawdę wyrównanej rywalizacji, w której żadna z drużyn nie była w stanie przejąć inicjatywy na dłużej. Dopiero od stanu 10:10, gdy jedna z zawodniczek Jokera zepsuła swoją zagrywkę, gospodynie osiągnęły trzypunktową przewagę, której nie tylko nie wypuściły z rąk, ale konsekwentnie ją powiększały. Świetną skutecznością w premierowym secie popisywała się szczególnie Andrea Kossanyiova, która łącznie zdobyła w tej części spotkania sześć punktów, a jeden z nich przypieczętował wygraną BKS-u BOSTIK w tym secie. Mimo szeregu zmian, dokonywanych w końcówce partii przez trenera beniaminka, gospodynie zasłużenie wygrały 25:19.

Po zmianie stron obraz gry wrócił do stanu, jaki mogliśmy obserwować na początku pierwszej partii. Od zaciętej walki punkt za punkt i wyniku 6:6, tym razem pewną dominację nad boiskowymi wydarzeniami przejęły podopieczne trenera Wojtowicza, które zdobyły cztery oczka z rzędu. W kolejnych minutach świecianki osiągnęły nawet nad BKS-em sześciopunktową przewagę (10:16), ale bardzo dobra dyspozycja w ataku Aleksandry Kazały spowodowała, że duża część powstałych strat została dość szybko zredukowana.

Nie będzie jednak przesadą stwierdzenie, że druga partia stała pod znakiem wielu zwrotów akcji i emocji, którymi można by było obdzielić kilka innych setów. Gdy w pewnym momencie wydawało, że Joker dopnie swego i wyrówna stan spotkania, przy stanie 20:23 w polu zagrywki pojawiła się rezerwowa Dagmara Dąbrowska. Od tego momentu bielszczanki złapały wiatr w żagle i po fantastycznym pojedynczym bloku Martyny Świrad, mocnym ataku Gabrieli Orvosovej oraz dwóch błędach rywalek, BKS doprowadził do walki na przewagi. Więcej zimnej krwi w tej wojnie nerwów ostatecznie zachowały gospodynie, które skrzętnie wykorzystały pewne pomyłki po stronie rywalek i po zbiciu piłki przez Świrad ostatecznie wygrały 28:26.

Podobnie jak w przypadku dwóch pierwszych partii, tak i w decydującym secie początkowo żadna z drużyn nie była w stanie osiągnąć większej przewagi. Prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Gdy Gabriela Orvosova skutecznie zaatakowała po bloku (3:1), chwilę później to Joker miał już na swoim koncie jednopunktowe prowadzenie 5:4. Widać jednak było, że to BKS BOSTIK ma w swoich rękach więcej boiskowych argumentów, co potwierdziła druga część seta. W niej swoją świetną formę utrzymała Aleksandra Kazała, a dokładając do tego kilka nieudanych ataków Wiktorii Kowalskiej oraz asa serwisowego w wykonaniu Martyny Świrad, bielszczanki w pewnym momencie prowadziły już 21:14.

W poczynania podopiecznych Bartłomieja Piekarczyka wkradła się jednak nerwowość i nonszalancja, co Joker chciał skrzętnie wykorzystać. Mimo błędów BKS-u w przyjęciu oraz kilku nieskutecznych ataków, przyjezdne nie zdołały już doprowadzić do wyrównania i przedłużyć tej rywalizacji. Gospodynie wygrały trzeciego seta 25:22, a decydujący punkt w tej poniedziałkowej rywalizacji padł dzięki Gabrieli Orvosovej, która umiejętnie nabiła blok swoim atakiem z prawego skrzydła.

Szczegóły

Data Czas
30 listopada 2020 (poniedziałek) 23:58

Tabela rozmiarów

Rozmiar dziecięcy

Rozmiar
Długość koszulki
Szerokość koszulki
122
50
73,26
128
52
77,26
134
54
81,26
140
56
85,26
146
57
89,26
152
62
92
158
64
96
164
66
100
170
68
104
176
70
108
182
72
112
188
74
116
194
76
120

Rozmiar damski

Rozmiar
Długość koszulki
Szerokość koszulki
32
60
87,5
34
62
91,5
36
64
95,5
38
66
99,5
40
68
103,5
42
70
107,5
44
72
111,5
46
74
115,5

Rozmiar męski

Rozmiar
Długość koszulki
Szerokość koszulki
M
70
108
L
72
112
XL
74
116
XXL
76
120
XXXL
77,1
124

UWAGA: Wymiary mogą się różnić +/- 1,5 cm