
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała – Sokół&Hagric Mogilno 3:1 (25:22, 23:25, 25:21, 25:18)
MVP: Kertu Laak (BKS BOSTIK ZGO)
BKS BOSTIK ZGO: Borowczak, Gryka, Szewczyk, Nowakowska, Laak, Abramajtys, Adamek (libero) oraz Bozóki-Szedmák, Michalewicz, Podlaska, Suska (libero).
Sokół&Hagric: Priante, Nowak, Świętoń, Tsitsigianni, Cygan, Kowalska, Pancewicz (libero) oraz Stronias, Pinczewska, Stachowicz, Cur-Słomka.
W 10. kolejce BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała zmierzył się z zespołem z Mogilna. Faworytem tego meczu były bielszczanki, ale wszyscy zdawali sobie sprawę, że Sokół&Hagric Mogilno to drużyna waleczna, która potrafi sprawić niespodziankę.
W pierwszym secie wszystko szło po myśli gospodyń, które rozpoczęły od prowadzenia 3:0. Przyjezdne dość szybko odrobiły straty (7:7) a nawet wyszły na prowadzenie 9:8. Siatkarki trenera Bartłomieja Piekarczyka nie zamierzały jednak oddać pola. Trzy punkty zdobyte z rzędu znów dały bielskiej ekipie prowadzenie. Tym razem BKS BOSTIK ZGO nie oddał już go do końca tej partii. Przy piłce setowej pomyliła się na zagrywce Maria Tsitsigianni, a bielszczanki mogły zapisać pierwszego seta po swojej stronie.
Drugi set rozpoczął się sensacyjnie, bo od prowadzenia Sokoła 6:1 i 9:2. Bielszczanki od początku musiały więc gonić wynik, a trener Bartłomiej Piekarczyk próbował ratować sytuację zmianami. Pojawiła się Martyna Podlaska, która w ostatnich meczach spisywała się rewelacyjnie. I tym razem popularna Marti punktowała z prawego skrzydła z dobrą regularnością. 7 zdobytych punktów w tym secie (w tym dwa asy serwisowe) dają młodej atakującej dobrą laurkę. Niestety bielska ekipa nie potrafiła zatrzymać Wiktorii Kowalskiej i Wiktorii Nowak. Obie zdobyły w tym secie po 6 punktów. Imponujące ataki Kowalskiej oraz świetna gra Nowak (w całym meczu 15 punktów i rekord życiowy) spowodowały, że Sokół&Hagric długo utrzymywał się na prowadzeniu. Zespół trenera Bartłomieja Piekarczyka walczył jednak do końca i wreszcie dopiął swego – wyrównał na po 21! Niestety kolejne dwie akcje padły łupem przyjezdnych, którym minimalne, dwupunktowe prowadzenie wystarczyło do wygrania 25:23.
Trzeciego seta lepiej zaczęły bielskie siatkarki, ale od stanu 12:9 zespół gości zdobył pięć punktów z rzędu! Po asie serwisowym Aleksandry Gryki BKS BOSTIK ZGO wyrównał na po 15! Później bielszczanki popisały się czteropunktową serią i zaczęły kontrolować wydarzenia na boisku. Seta zakończyła atakiem Réka Bozóki-Szedmák.
Czwarta partia, podobnie jak druga, rozpoczęła się od wysokiego prowadzenia przyjezdnych. Przy stanie 5:1 trener Bartłomiej Piekarczyk zmienił atakujące i na boisku ponownie pojawiła się Kertu Laak. Estonka w tym secie zagrała prawdziwy koncert! Zdobyła w nim łącznie 10 punktów i miała 100% w ataku! Do tego doliczyć należy efektowne obrony, które dawały bielskiej ekipie możliwość wyprowadzenia kontrataków! BKS BOSTIK ZGO szybko wyrównał (7:7), a później rozpoczął budowanie przewagi, która na koniec seta wyniosła 7 punktów!
BKS BOSTIK ZGO wygrał kolejny mecz ligowy. Przed bielszczankami jeszcze jedno spotkanie, które zakończy pierwszą część rundy zasadniczej. W czwartek u siebie zagrają z PGE Budowlanymi Łódź.
