Po blisko miesiącu przerwy, wreszcie wracamy do hali pod Dębowcem. Ostatnie dwa mecze BKS BOSTIK Bielsko-Biała rozegrał na wyjeździe. Najpierw wygrał w Radomiu z MOYA Radomka Lotnisko Radom 3:0, a następnie po zaciętej rywalizacji przegrał 2:3 z niepokonanym dotąd liderem ŁKS Commercecon Łódź. W ostatniej kolejce bielszczanki pauzowały ze względu na wycofanie się z ligi klubu z Legionowa.
Przed BKS BOSTIK Bielsko-Biała dwa ostatnie mecze rundy zasadniczej. Już w pierwszym spotkaniu, właśnie z UNI Opole, które odbędzie się jutro (środa 22 marca, godz. 19:00) bielszczanki mogą zapewnić sobie czwarte miejsce po rundzie zasadniczej. Wystarczy z opolankami wygrać za trzy punkty.
Z kolei UNI Opole wciąż ma jeszcze szanse na wejście do play-off. Z uwagi jednak na fakt, że drużyna z Opola w ostatniej kolejce pauzuje, to właśnie mecz w Bielsku-Białej będzie kluczowy. By zachować szansę na najlepszą ósemkę ligi, opolanki muszą z BKS BOSTIK wygrać i to za trzy punkty.
Historia spotkań z Uni Opole jest bardzo krótka, ponieważ to dopiero 2 sezon opolanek w siatkarskiej ekstraklasie. Rozegrano dotąd 5 spotkań, w których BKS BOSTIK był górą 3 razy. Stosunek setów 11:8 dla bielszczanek, małych punktów 449:425. Co ciekawe aż czterokrotnie spotkania kończyły się w 4 setach a nigdy nie było tie-breaka.
Początek meczu w hali pod Dębowcem o godzinie 19:00!