Po zwycięstwie nad KSG Warszawa bielskie siatkarki awansowały do ćwierćfinału Pucharu Polski. Już jutro z kolei dowiemy się, czy BKS BOSTIK ZGO po raz drugi z rzędu wystąpi w Final Four Pucharu Polski i będzie miał możliwość obrony trofeum wywalczonego przed rokiem. Na drodze zdobywcy krajowego pucharu staje aktualny wciąż Mistrz Polski – LOTTO Chemik Police.
Policzanki do ćwierćfinału awansowały dzięki zwycięstwu nad ostatnią ekipą TAURON Ligi – Energą MKS Kalisz. Faworytem starcia będą bielszczanki, które w ligowej tabeli znajdują się wyżej od zespołu z Polic, jednak mecze pucharowe to zupełnie inna bajka niż liga. W nich bowiem dochodzi jeszcze większa presja, gdyż słabsza dyspozycja jednego dnia i w konsekwencji porażka sprawia, że traci się szansę na sukces w całych rozgrywkach.
W Szczecinie bielskiej ekipie zawsze grało się trudno. Nawet w obecnym sezonie, gdy drużyna z LOTTO Chemika Police z powodów finansowych nie jest już w ligowej czołówce, BKS BOSTIK ZGO wygrał na wyjeździe 3:2. Dużo lepiej bielszczanki poradziły sobie w rozpoczynającym sezon meczu o Superpuchar Polski, kiedy to pokonały Mistrzynie Polski bez straty seta.
W polickiej drużynie od ostatniego starcia z bielszczankami zaszło kilka zmian. Z klubem pożegnała się Diana Dąbrowska, ale do drużyny dołączyły przyjmująca Julia Orzoł i Katarzyna Partyka. Czy z nimi w składzie LOTTO Chemik okaże się lepszy niż BKS BOSTIK ZGO?
Odpowiedź na to pytanie już jutro! Początek meczu policzanek z bielszczankami o godzinie 18:00.