Martyna Świrad – środkowa BKS Stal Bielsko-Biała
Zakończenie ligi w marcu to chyba zaskoczenie dla wszystkich zawodników, trenerów, działaczy czy kibiców. Ciężko jest nam to pogodzić, w planie mieliśmy jeszcze wiele treningów i meczów, na których nam bardzo zależało, a tu nagle szok – wstrzymujemy treningi. Mimo wszystko wydaje mi się, że decyzja, aby liga się zakończyła była najlepszą, jaką można było podjąć. Nie wyobrażam sobie narażać zdrowia tak wielu osób. Szkoda tylko, że nie mogliśmy się pożegnać w „normalnych” warunkach. W naszej lidze sytuacja jest klarowna, ponieważ rozegraliśmy całą fazę zasadniczą. Nie oznacza to, że cieszymy się z zakończenia sezonu, bo przecież mogłyśmy jeszcze wiele razy pokazać na co nas stać. Teraz jednak musimy dbać o siebie, siedzieć w domach i trenować w ramach naszych możliwości. Życzę wszystkim cierpliwości, zdrowia i wytrzymałości!
Marta Wellna – przyjmująca BKS Stal Bielsko-Biała
Smutne zakończenie sezonu. Miałam nadzieję, że uda nam się dograć sezon choćby w skróconej formule gdzieś po świętach wielkanocnych. Jednak obserwując sytuację związaną z epidemią uważam, że to rozsądne rozwiązanie. Nie można w takiej sytuacji „kusić losu” i mieć nadzieję, że nas to nie dotknie, także rozumiem taką decyzję. Trzeba zrobić wszystko co możliwe, żeby nie zaogniać epidemii, żeby jak najszybciej i bezpiecznie wrócić do siatkówki i pełnych hal.
Bartłomiej Piekarczyk – trener BKS Stal Bielsko-Biała
Uważam, że w obecnej sytuacji była to jedyna droga, żeby wyłonić Mistrza Polski i przyznać medale. Oczywiście pozostaje niedosyt, bo każdy z zespołów, który zakwalifikował się do fazy play-off chciał grać o jak najwyższą lokatę. Runda zasadnicza została jednak rozegrana w całości więc jest to sprawiedliwe rozwiązanie. Gratulacje dla Mistrza Polski – Grupy Azoty Chemika Police, a także dla medalistów z Rzeszowa i Łodzi.
Aleksandra Jagieło – Prezes Bialskiego Klubu Sportowego S.A.
Zakończenie ligi w taki właśnie sposób to sytuacja, która do tej pory nie miała miejsca i dla wszystkich jest ogromnym zaskoczeniem. Jednak pandemia, z jaką mamy do czynienia jest na tyle poważna, iż uważam decyzję władz LSK za jak najbardziej słuszną. Tym bardziej, że liga kobiet rozegrała pełną rundę zasadniczą i podział miejsc w klasyfikacji jest bardzo sprawiedliwy.