BKS BOSTIK Bielsko-Biała – ITA TOOLS Stal Mielec 3:0 (25:15, 25:21, 26:24)
BKS BOSTIK: Pierzchała, Nowicka, Ceasar, Majkowska, Damaske, Sobiczewska, Mazur (libero) oraz Borowczak.
ITA TOOLS Stal: Musiał, Mucha, Brzoska, Kulig, Hochołowska, Gierszewska, Pancewicz (libero) oraz Łyduch (libero), Staniszewska, Bryda, Kubacka, Kucharska.
W finale Turnieju o „Solną Piłkę” BKS BOSTIK Bielsko-Biała zmierzył się z ITA TOOLS Stalą Mielec. Mielczanki w półfinale poradziły sobie z beniaminkiem TAURON Ligi z Tarnowa, a bielski zespół 3:0 wygrał z gospodyniami z Wieliczki. Warto zauważyć, że w drużynie z Mielca występuje kilka siatkarek z ekstraklasową przeszłością, jak choćby doskonale znana w Bielsku-Białej Emilia Mucha, która jeszcze kilka lat temu reprezentowała bialski klub. Nic więc dziwnego, że BKS BOSTIK Bielsko-Biała spodziewał się trudnej przeprawy, tym bardziej, że bielszczanki dopiero małymi kroczkami wchodzą w rytm meczowy.
W sobotnim spotkaniu trener Bartosz Sufa, zastępujący Bartłomieja Piekarczyka, który wraz z reprezentacją Polski przebywa na Mistrzostwach Świata, wystawił zupełnie inny zespół niż w piątkowym półfinale. Jedyną siatkarką, która pozostała w wyjściowym składzie była Paulina Damaske.
Pierwsza partia, dość nieoczekiwanie, nie przyniosła wielu emocji. Bielski zespół szybko objął prowadzenie, w środkowej części seta zdobył kilkupunktową przewagę, którą powiększył jeszcze pod koniec premierowej odsłony. Świetnie w czerwono-żółtą-zieloną drużynę wkomponowała się T’ara Ceasar, która w każdym secie zdobywała kilka punktów, będąc na koniec najlepiej punktującą siatkarką BKS BOSTIK Bielsko-Biała. Bardzo dobrze grała również Weronika Sobiczewska i na środku siatki Dominika Pierzchała.
Drugi set był niemal bliźniaczy z pierwszym. Znów kluczowa okazała się środkowa część seta, w której bielszczanki wyszły na prowadzenie 16:10. Co prawda w końcówce nieco lepiej zagrał zespół z Mielca, który odrobił część strat, ale nie był już w stanie dogonić BKS BOSTIK Bielsko-Biała, który wygrał 25:21.
Trzecia odsłona meczu okazała się ostatnią, chociaż trzeba przyznać, że byłą najbardziej wyrównana. Bielszczanki prowadziły 8:6 i 16:14, ale w końcówce sytuacja nieco się zmieniła. Mielczanki prowadziły 21:20 i miały szansę na wygranie seta. Więcej zimnej krwi zachowały jednak siatkarki z Bielska-Białej, które wygrały 26:24 i cały mecz 3:0. Wygrana oznaczała również zwycięstwo w całym Turnieju o „Solną Piłkę”!