Katarzyna Wawrzyniak po roku spędzonym w BKS BOSTIK Bielsko-Biała opuszcza bialski klub. Kasia do czerwono-żółto-zielonej Rodziny dołączyła w 2020 roku zastępując niejako swoją siostrę Magdalenę Kowalczyk, która w bialskich barwach występowała w sezonie 2019/2020, a następnie postanowiła zakończyć karierę. Kasia w sezonie 2020/2021 wystąpiła w 17 meczach, ale zapewne najbardziej utkwi jej w pamięci (podobnie jak nam) mecz z ŁKS Commercecon Łódź w hali pod Dębowcem, kiedy to po dwóch setach BKS BOSTIK Bielsko-Biała przegrywał z łodziankami 0:2, a wejście Kasi na boisko zupełnie odmieniło losy meczu! Bielszczanki wygrały to spotkanie, w czym duża zasługa bielskiej rozgrywającej, która zagrała rewelacyjnie. Podobnego zdania był komisarz tego meczu, który wybrał Katarzynę Wawrzyniak najlepszą zawodniczką spotkania!
– Chciałam podziękować za sezon, który z rożnych względów był trudny. Mecze rozgrywane przy pustych trybunach nie są komfortowe z perspektywy zawodnika, bo przecież gramy dla kibiców, którzy swoją obecnością wiele razy pokazali że mimo panującej i utrudnionej sytuacji, że nas wspierają. Po sezonie zawsze staram się pamiętać dobre rzeczy a takich w tym roku u nas nie brakowało począwszy od dobrej atmosfery kończąc na wyniku. Muszę przyznać siostrze rację, że warto było przyjść do Bielska 😉 Życzę powodzenia! – mówi Katarzyna Wawrzyniak.
Kasia dziękujemy Ci za ten rok, wielką pracę wykonaną na treningach oraz meczach i życzymy powodzenia w dalszej karierze!