BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała – Sokół&Hagric Mogilno 3:0 (25:19, 25:18, 25:19)
MVP: Martyna Borowczak (BKS BOSTIK ZGO)
BKS BOSTIK ZGO: Borowczak, Szewczyk, Laak, Abramajtys, Piasecka, Orzyłowska, Drabek (libero) oraz Brzoza, Janiuk.
Sokół&Hagric: Jeremić, Przybyło, Nowak, Szczepańska, Barambas, Brzoska, Pancewicz (libero) oraz Rafałko (libero), Świętoń, Gajewska, Cur-Słomka, Efimienko-Młotkowska.
W poniedziałkowe popołudnie siatkarki BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała rozpoczęły rundę rewanżową TAURON Ligi. Rywalkami bielszczanek były zawodniczki Sokoła&Hagric Mogilno. Beniaminek w ostatnich tygodniach grał bardzo dobrze i wygrał trzy ostatnie mecze. Serią siedmiu zwycięstw z rzędu w rozgrywkach ligowych mogły z kolei pochwalić się podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka. Przed meczem było jasne, że któraś z tych serii w poniedziałek się zakończy.
Zdecydowanym faworytem meczu były gospodynie, które z tej roli wywiązały się wzorowo. Trener Bartłomiej Piekarczyk w porównaniu z poprzednimi meczami dokonał w wyjściowym składzie dwóch zmian. Za rozegranie odpowiadała 17-letnia Wiktoria Szewczyk, która zastąpiła Julię Nowicką, a na środku siatki w miejsce Joanny Pacak pojawiła się Nikola Abramajtys.
Już na początku meczu gospodynie pokazały, że nie zamierzają dawać przyjezdnym taryfy ulgowej i rozpoczęły od prowadzenia 7:2. Przewaga bielskiej ekipy szybko rosła i wynosiła nawet 10 punktów (15:5). W końcówce seta Sokół&Hagric odrobił nieco strat, ale bielszczanki pewnie wygrały 25:19. Przy stanie 17:7 na boisku pojawiła się przyjmująca bielskiej ekipy – Zofia Brzoza, która zastąpiła Julitę Piasecką. Dla młodej siatkarki te kilkanaście akcji dało sporo doświadczenia. To na pewno ważne w kontekście przyszłości bielskiej siatkarki.
Przyjezdne rozpoczęły drugiego seta od prowadzenia 2:0. Bielszczanki za sprawą dwóch ataków Julity Piaseckiej szybko doprowadziły do remisu 2:2. Wyrównany mecz toczył się do wyniku 6:6. Później pięć punktów z rzędu zdobyły gospodynie i znów mogły kontrolować przebieg spotkania. W końcówce seta znów na boisku pojawiła się Zofia Brzoza, a jej dwa ataki dały bielskiej ekipie wygraną drugą partię i prowadzenie 2:0.
Trzeci set miał podobny przebieg do drugiego. Od początku tej odsłony meczu na boisku grała Magdalena Janiuk, która zastąpiła Martę Orzyłowską. Przyjezdne prowadziły 3:0 i nieco dłużej cieszyły się z prowadzenia. BKS BOSTIK ZGO wyrównał na 6:6, ale wyrównana walka toczyła się do stanu 10:10. Później bielski zespół systematycznie powiększał prowadzenie. Mogilanki nie zamierzały jednak się poddawać i zbliżyły się na dwa punkty (18:20). Końcówka należała już do gospodyń, które wygrały 25:19. Piłkę meczową skończyła blokiem wspomniana już Magdalena Janiuk.
Dla BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała był to ósmy wygrany mecz ligowy z rzędu. Przed Świętami drużyna Bartłomieja Piekarczyka rozegra jeszcze dwa ważne spotkania z Opolem na wyjeździe i PGE Grotem Budowlanymi u siebie.