Grupa Azoty Akademia Tarnów – BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 0:3 (10:25, 15:25, 20:25)
MVP: Julia Nowicka (BKS BOSTIK ZGO)
Grupa Azoty Akademia: Chmielewska, Gawlak, Moscickaya, Marcyniuk, Calkins, Dzaković, Żurawska (libero) oraz Zakościelna, Szumera, Molenda, Szczygieł-Głód, Usheva.
BKS BOSTIK ZGO: Nowicka, Pacak, Laak, Majkowska, Damaske, Bidias, Mazur (libero) oraz Ciesielczyk, Borowczak, Stachowicz.
W 15. kolejce TAURON Ligi BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała zmierzył się z Grupą Azoty Akademią Tarnów. Obie drużyny przystępowały do meczu w zupełnie innych humorach. Bielszczanki dwa ostatnie mecze wygrały, a tarnowianki przegrały i spadły na ostatnie miejsce w lidze. Nic dziwnego, że w spotkaniu z bielskim zespołem chciały poprawić swoją sytuację w tabeli.
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała już na początku meczu pokazał, kto jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Bielszczanki rozpoczęły od prowadzenia 6:0 a następnie w miarę upływu czasu tylko powiększały przewagę. Świetnie grała Regiane Bidias, która w pierwszej partii była motorem napędowym bielskiej drużyny. Bardzo dobre zagrywki i świetne bloki sprawiły, że przyjezdne wygrały 25:10. Przewaga bielskiego zespołu była tak duża, że trener Bartłomiej Piekarczyk w trakcie seta mógł wpuścić na boisko rezerwowe. Pojawiły się Joanna Ciesielczyk, Martyna Borowczak i Aleksandra Stachowicz. Obraz gry nie uległ jednak zmianie. Bielszczanki grały jak natchnione a ich dobra gra trwała przez cały mecz.
W drugim secie BKS BOSTIK ZGO wrócił do pierwotnego ustawienia i po raz kolejny szybko zyskał wyraźną przewagę. Tym razem pierwsze skrzypce w bielskiej ekipie grała Paulina Damaske. Po świetnych zagrywkach Joanny Pacak bielszczanki prowadziły 10:2 i ze spokojem kontrolowały wydarzenia na boisku. Znów okazję do pokazania się dostały Joanna Ciesielczyk, Martyna Borowczak i Aleksandra Stachowicz i ponownie nie zawiodły. Dobrze w końcówce seta zagrała także Kertu Laak, której ataki były nie do podbicia. Estonka zakończyła seta asem serwisowym, a BKS BOSTIK ZGO wygrał 25:15.
Trzecia partia była najbardziej zacięta, choć gdy bielszczanki prowadziły 7:4 wydawało się, że scenariusz z pierwszych dwóch partii może się powtórzyć. Tym razem było jednak inaczej. Gospodynie wyrównały na po 14, a następnie po bloku Judyty Gawlak wyszły na prowadzenie 15:14! Wówczas na boisku pojawiła się Martyna Borowczak, która najpierw skończyła atak na po 15, a następnie dobrą i systematyczną zagrywką utrudniała życie tarnowiankom. Bielski zespół zdobył sześć punktów z rzędu i stało się jasne, że już tego prowadzenia nie odda. Ostatecznie BKS BOSTIK ZGO wygrał 25:20 i cały mecz 3:0.
Wygrana dość niewielkim nakładem sił jest dla bielskiej drużyny bardzo ważna, bowiem już w najbliższą środę BKS BOSTIK ZGO zagra w Warszawie mecz TAURON Pucharu Polski z tamtejszym KSG.
